­

Męski weekend

października 29, 2013 / BY Nudy nie ma
W tej notce będą zdjęcia weekendowe nie moje, a małżonka.  No bo tak: on był na męskiej wyprawie na Bałtyku i łowił dorsze, zaś ja – sama z dziewczynami. Nie tak zupełnie sama może, bo weekend spędziłam z koleżanką, której mąż wyciągnął mojego na te dorsze. Tak więc my i czwórka słodkich dzieciaków. Za dnia było OK. Mamusie plotkują, potem plac zabaw, spacer, odwiedziny jeszcze jednej koleżanki i takie tam. Ale noc w moim przypadku...

Continue Reading

Technologia pod strzechą

października 25, 2013 / BY Nudy nie ma
Budowaliście kiedyś dom? Ten wymarzony, wyczekany? Znam takich, którzy wychodzą z założenia, że jak już się na to zdecydowali, to ten dom ma być super duży i wszystkomający. Potem często nic z tego nie wychodzi, więc z doświadczenia zalecam nie odlatywać za bardzo. Nam się to chyba udało, ale do dziś śmieszy mnie to, że budując pierwszy dom jesteśmy narażeni na całą masę ekspertów, którzy przekonują nas, że w reprezentowanej przez nich branży jest nam...

Continue Reading

Sto laaat!

października 22, 2013 / BY Nudy nie ma
Poprzednia noc nie była łatwa. Nina obudziła się koło 1 i nie chciała dalej spać. Siedziałam przy niej aż do 2 i przekonywałam, że źle robi. W końcu się udało. Wróciłam do łóżka i… do 3 nie mogłam zasnąć! Nie wiem, dlaczego, nie miałam na sumieniu żadnej późnej kawy. W każdym razie przewracając się z boku na bok i klnąc, zaplanowałam sobie cały dzisiejszy dzień. Zupełnie niepotrzebnie – brak prądu od rana do wieczora zniweczył...

Continue Reading

Gdzie ja dziś nie byłam

października 16, 2013 / BY Nudy nie ma
Zjadłam dziś śniadanie o 15.20. Popiłam duużą kawą, nie pomogło. Nadal przysypiam, podpieram głowę ręką, co nie ułatwia pisania. A minęła już godzina 17. Tak więc piszę na szybko, zdjęć nie będzie, zaraz lecę po dzieci. Cóż to takiego się wydarzyło?? Ano byłam: 1. na wycieczce z przedszkolakami 2. z kotem u weta 3. na poczcie A śniadania rano nie dałam rady zjeść (patrz punkt 1 powyżej). Wycieczka była do fabryki jednego z producentów nabiału....

Continue Reading

Po siódme....

października 11, 2013 / BY Nudy nie ma
No dobra, przyznam się. Ukradłam i ja. Zdjęcia od wujka Google, dawno temu, do prezentacji. Wy też? Google Images to niby takie niczyje? Otóż nie. Marlena z http://makoweczki.pl/ poruszyła ostatnio ważny temat. Wspominałam niedawno krótko na fb, że popieram jej akcję, ale temat jest poważny i zasługuje na osobny post. Bloger wrzuca do sieci zdjęcia siebie, swojego dziecka, domu. Baaa, każdy z nas publikuje masę zdjęć na portalach społecznościowych. Czytaliście kiedyś regulamin Facebooka? Nie chcielibyście, żeby zdjęcie...

Continue Reading

Nie samą pracą żyje człowiek

października 10, 2013 / BY Nudy nie ma
Dawno dawno temu, kiedy byłam już pracownicą korporacji, ale jeszcze nie szefową, spędzającą w biurze po 12 godzin , a resztę doby również o pracy myślącą, poczułam w sobie pewną tęsknotę. Nie wiedziałam jeszcze o co chodzi, ale czegoś mi brakowało. Czasu trochę miałam, wychodziłam z biura o przyzwoitych godzinach, jak normalny człowiek, życie towarzyskie i rozrywkowe kwitło, co nie było specjalnie trudne, jak się mieszkało w centrum Warszawy. Ale czegoś było brak. Jakiejś pasji,...

Continue Reading