Historia wyboru naszej tegorocznej głównej destynacji wakacyjnej jest dość zawiła. To, dokąd się wybierzemy, okazało się dosłownie dwa dni przed wyjazdem. Ale gdy podróżuje się w takiej formule, w jakiej my to robimy od roku, takie przedwyjazdowe rozterki nie stanowią wielkiego problemu :-) Dreams do come true Jak wiecie z moich relacji z kilku podróży w sekcji travel (a ile wyjazdów czeka nadal na opisanie!), od roku podróżujemy naszym wymarzonym samochodem - VW California. To auto w...