W poprzednim poście opowiedziałam Wam, jak to się stało, że robię to, co robię. Teraz czas na fotorelację ;-) Bloga trochę zaniedbuję ostatnio, ale to dlatego, że pochłania mnie całkowicie projektowanie i rysowanie nowych plakatów. Nie przypuszczałam, że aż tak mnie to wciągnie! Ale mam tyle pomysłów! Gdybym mogła, siedziałabym non stop przy komputerze. Ale po kilku takich dniach stwierdzam, że nie czuję się potem dobrze. Głowa jest "rozkręcona" jak po intensywnym dniu w korpo,...
Niewiele ponad miesiąc temu zapowiadałam tu zmiany. Polegać miały na tym, że (chwilowo?) wstrzymuję się od blogowania. Tak też się stało, nie zobaczyliście od tego czasu żadnego nowego posta. Co w tym czasie robiłam? Jeśli ktoś śledzi mnie na Instagramie, coś tam już mógł podejrzeć. Jeśli ktoś "mnie czyta", to wie, że spędziłam sporą część życia w korpo, robiąc tzw. karierę. Jak to często bywa, nadszedł czas, kiedy ani pozycja w firmie, ani dobra fura...