Dialogi rodzinne #2
W naszym przedszkolu jest konkurs na nazwy grup maluszków i starszaków.
Mówię do męża:
- Weź wymyśl coś fajnego, ty jesteś taki kreatywny.- Hultaje i nicponie.
- Hmm, ale to tak trochę negatywnie nacechowane, nie? Nie przejdzie.
- Płazy i gady.
- Rany...
- To niech matka blogerka coś wymyśli!!
0 komentarze